Nowe plecaki dla freerideowców
Rewolucją w technologii JetForce jest możliwość wielokrotnego użycia poduszek powietrznych, bez przymusu ładowania butli z gazem po każdym ich użyciu.
Dzięki baterii i silniczkowi umieszczonemu w plecaku możliwe jest napompowanie poduszek powietrzem z zewnątrz plecaka. Wydajność systemu jest ogromna i pozwala na napełnienie 200 litrowego air baga w 3,5 sekundy. Po tym czasie pompa pracuje dalej przez kilkadziesiąt sekund, żeby zapobiec utracie powietrza. Dzięki tak długiemu działaniu nawet 18 centymetrowe rozdarcie powierzchni poduszek nie wpłynie na ich walory użytkowe. Po około 60 sekundach system przechodzi w pulsacyjny tryb pompowania, który trwa około 3 minut – wszystko po to, żeby utrzymać sportowca jak najdłużej na powierzchni lawiny. Po tym czasie powietrze automatycznie zaczyna uchodzić z poduszek.
Air bagi po wypompowaniu częściowo chowają się w plecaku i wystarczy je wepchać do środka. Nie ma potrzeby specjalnego składania i układania poduszek tak jak to ma miejsce w przypadku plecaków z butlą.
Uruchomienie systemu jest proste – polega na pociągnięciu rączki znajdującej się na ramieniu szelek. Rączka została wyposażona w diody, które informują użytkownika o tym, czy system jest włączony, czy nie.
JetForce zasilany jest mocną baterią litowo jonową, która również schowana jest w plecaku. Po jej naładowaniu (bez konieczności wyciągania jej z urządzenia) możliwe jest sześciokrotne użycie poduszek.
Ten nowoczesny system montowany będzie w plecakach Bacl Diamond Halo o pojemnościach 40, 28 i 11 litrów. Waga plecaka nie powinna przekraczać 3,2 kilogramów. Na razie sprzęt jest w fazie testów, trwają prace nad zmniejszeniem jego wagi i wydajności akumulatora, ale nie wykluczone, że jeszcze w 2014 roku będzie można go, oraz inne plecami Pieps z tym systemem, kupić w sklepach.
Redakcja serwisu Escapador.pl
Fot. blackdiamond.com