Rowerowa wakacyjna mapa Polski

Może to nie będzie żadna wyjątkowo oryginalna myśl, ale rowerem to tylko tutaj: na Warmię, Mazury i Suwalszczyznę! Rejony te to nie tylko przepiękne widoki, doskonała baza turystyczna, otoczenie jezior, gdzie można ochłodzić się po wyprawie w upalne dni,  ale trasy stworzone wprost do jazdy jednośladami.

Ale dlaczego warto tam pojechać jeszcze w bieżącym roku? Otóż władze regionu szykują modernizację i budowę nowych dróg. Prawdopodobnie znikną urokliwe mazurskie szosy, wijące się wśród drzew. Ciągle rosnący ruch samochodowy sprawia, że tamtejsze drogi są coraz mniej bezpieczne dla rowerzystów. Zatem warto wykorzystać ostatnie miesiące spokoju i cieszyć się klimatem mazur zanim cywilizacja całkowicie go pochłonie.


Amatorom rowerowym proponujemy trasę z Olsztyna przez Pasym, Biskupiec, Reszel, Kętrzyn,
Sztynort do Giżycka lub jeszcze dalej przez Mikołajki, Wierzbę, Wejsuny, Pisz, Orzysz, Bemowo Piskie. Warta polecenie jest także droga do Ełku, która wiedzie przez poligon.
Długodystansowcom natomiast doradzamy jeszcze dalszy wypad z Ełku do Raczek i na Suwalszczyznę.

Wzdłuż trasy nie brak licznych atrakcji do zwiedzania. Na pewno warto odwiedzić Wilczy Szaniec w Gierłoży, Zamek w Reszlu czy słynną z prawdziwej ekobatalii dolinę Rospudy.

Gdy znudzi się wam już pedałowanie zawsze można zmienić środek transportu  na żaglówkę lub kajak. Te regiony Polski aż zachęcają do wszelkiego rodzaju aktywnego wypoczynku, korzystajmy z nich póki to możliwe.