Sportowe pożegnanie Artura Hajzera
W dniu kiedy miał odbyć się bieg organizatorzy mieli około 700 zgłoszeń. Na miejscu okazało się jednak, że chęć do biegu upamiętniającego Artura Hajzera jest dużo więcej. Alpiniści, biegacze, himalaiści i inni, dla których Artur Hajzer był niezwykłą osobowością pobiegli w Krakowie, Warszawie, Poznaniu oraz innych większych miastach Polski i za granicą.
Bieg nie miał charakteru maratonu, żeby wziąć w nim udział nie trzeba było opłacać startu, nikt nie robił pomiarów ani klasyfikacji, chodziło tylko pokazanie jak wielu osobom zależy na uczczeniu pamięci wybitnego alpinisty.
W biegach brali udział sportowcy i biegacze, którzy dali z siebie wszystko. Była także grupa amatorów nie mająca nic wspólnego z biegami, jednakże powoli i spokojnie pokonali wyznaczone trasy – wszystko w jednym celu. W biegach uczestniczyły także osoby niepełnosprawne, które pokazały, że jak tylko się chce, to można osiągnąć wyznaczony cel, co doskonale współgra z filozofią Artura Hajzera.
Redakcja serwisu Escapador.pl