Uwaga! Rowerzysta!

 W nowoczesnym mieście rower może być jednym z podstawowych środków komunikacji. Wiele miast europejskich, i co niektórych w Polsce, rozwija infrastrukturę ścieżek rowerowych, kontr pasów, czy śluz. Miasta tworzą długofalowe polityki popierające inicjatywę rowerową i zachęcają do korzystania z tego środka lokomocji. Z roku na rok wzrasta też liczba rowerzystów korzystających z powstającej sieci specjalnych dróg, natężenie ruchu rośnie.

Wraz z nim zwiększa problem bezpiecznego poruszania się po ścieżce rowerowej. Oczywiście wiele niebezpieczeństw czyha na rowerzystę ze strony kierowców, którym ciężko zaakceptować dodatkowe „problemy”, jakie według nich tworzą cykliści. Kierowcy traktują rowerzystę jak intruza, który zabiera im i tak niewiele miejsca na ulicy. Stąd wynika wiele problemów związanych często z wymuszaniem pierwszeństwa, niezachowywaniem bezpiecznej odległości w momencie wykonywania manewru wyprzedzania i tym podobne. Bardzo wiele niebezpieczeństw sprawiają jednak rowerzyści samym sobie. Brak wyobraźni jest cechą wielu ludzi, zarówno tych za kółkiem samochodu, jak i tych za kierownicą roweru.

Jednym z najczęstszych przewinień jest stosowanie przez rowerzystów takich gadżetów, jak słuchawki douszne. Słuchanie głośnej muzyki w trakcie jazdy powoduje brak możliwości usłyszenia ważnych sygnałów dźwiękowych dochodzących z ulicy i ze ścieżki rowerowej. Słuchawki mogą skutecznie zagłuszyć dźwięk dzwonka wyprzedzającego rowerzysty, odgłos silnika nadjeżdżającego od tyłu samochodu lub nawet klakson. Z brakiem możliwości słuchania odgłosów ulicy, rowerzysta jest równie niebezpieczny dla siebie jak i innych uczestników ruchu drogowego, szczególnie innych rowerzystów. Zderzenie rowerzysty z innym cyklistą może być dużo niebezpieczniejsze niż to samo zdarzenie z udziałem rowerzysty i samochodu. Rower cechuje się licznymi, wystającymi częściami, takimi jak kierownica, często zaopatrzona w tak zwane „rogi”, pedały czy odkryte mechanizmy zębatek.

Sprawiają one, że przy kolizji rowerzyści narażeni są na liczne, groźne obrażenia. Innym niebezpiecznym zachowaniem wielu rowerzystów jest brak stosowania po zmroku jakiegokolwiek oświetlenia. Przepisy Kodeksu Drogowego nakazują, aby rower po zmroku wyposażony był w białe, stałe światło z przodu i czerwone z tyłu. Wielu rowerzystów nie stosuje jednak najprostszego oświetlenia ostrzegawczego, nie mówiąc już o odblaskowym.