Val Di Fiemme
Val di Fiemme – kolejna część Dolomiti Superski!
Dolina Płomieni to pierwsze miejsce, które określane jest mianem regionu narciarsko-snowboardowego. Val di Fiemme – bo o tym mowa – jest zlokalizowana w północnych Włoszech i ma długość 35 kilometrów. Dolina Płomieni jest otoczona górami Lagorai, Pale di San Martino i Letemar, jest tam też grzbiet Corno Nero. Kiedy w Val di Fiemme jest pogoda, to szczyty gór rozświetlone są słońcem i wyglądają jakby płonęły – stąd wzięła się nazwa.
W roku 1991 oraz 2003 Dolina została doceniona przez zorganizowanie w niej mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Kolejne odbędą się znów w 2013 roku. Miejscowości takie jak Cavalase czy Predazzo są zapewne znane wszystkim miłośnikom sportów zimowych. Innymi charakterystycznymi miastami tego regionu są Stava, Panchià oraz klimatyczne Pompeago.
Ten swoisty przedsionek Dolomitów składa się z kurortów narciarsko – snowboardowych, tj. Passo Lavazè, Alpe Cermis, Passo Rolle, Alpe Lusia i Ski Center Letemar – największego z nich. Daje to ponad 140 kilometrów doskonałych stoków, z których 98% jest sztucznie naśnieżanych. Dzięki takiemu rozwiązaniu, jeśli w Val di Fiemme pogoda dopisze, sezon trwa od początku grudnia do początku kwietnia. Wszystkie stoki znajdują się na wysokości od 1000 do 2300 metrów n.p.m..
Początkujący mogą stawiać pierwsze kroki w nartach w szkółkach, a pierwsze zjazdy zaliczać na 55 kilometrach tras łatwych. Na Val di Fiemme kamerach widać, że najlepiej uczyć się na trasach w Ski Center Letemar oraz Alpe Cermis. Kiedy podszkolą się wystarczająco to do ich dyspozycji będzie 60 kilometrów tras czerwonych. Po kilku sezonach aktywnej jazdy, już zaawansowani narciarze i snowboardziści będą mogli śmigać na 25 kilometrach tras czarnych, przeznaczonych tylko dla prawdziwych zawodowców. Takimi stokami są Olimpia (łączna długość wynosi 7200 metrów), który jest bardzo kondycyjny. Do najtrudniejszych należą Palla di Santa, Variante Muro i Fiemme Oro, na których można jeździć tylko kiedy w Val di Fiemme pogoda jest co najmniej dobra.
Wspomniałem na początku, że jest to miejsce określane jako ośrodek narciarsko-snowboardowy. Infrastruktura w Dolinie Płomieni to najlepszy tego dowód. Na górę wszystkich sportowców wywozi 7 wyciągów kabinowych, aż 27 krzesełek i tylko 3 orczyki! To już wystarczająco dużo informacji, żeby zwolennicy jednej deski tłumnie napierali do Val di Fiemme. Ale to nie wszystko. W aż 3 snow parkach mogą się bawić wszyscy fanatycy free style. W Ski Center Letemar i Alpe Lusia są profesjonalne halfpipy (120 metrów długości!). Każda sobota w Alpe Lusia jest zarezerwowana dla snowboardzistów, ponieważ wtedy stok Fraine należy tylko do nich! Widać to na Val di Fiemme kamerach! Dodatkowo w Dolinie jest trasa Belvedere, oświetlona, przeznaczona tylko dla fanatyków jednej deski. Ma on 1,5 kilometra długości i różnicę poziomów wynoszącą 256 metrów. Niestety jest on otwarty tylko 3 dni w tygodniu – wtorek, czwartek i sobotę od 20:30 do 23:00.
Cena za tą świetną zabawę kosztuje od 163 do 203 euro za 6 dni niezależnie od wszystkiego, bo przecież w Val di Fiemme pogoda nigdy nie zawodzi! Można też dorzucić do ceny skipassu od 40 do 50 euro i kupić karnet Dolomiti Superski, czyli przepustkę do ponad 1200 kilometrów tras!
Val di Fiemme kamery znajdują się tutaj - klik -
